Konsultacja Psychologiczna vs Psychoterapia
W mojej praktyce spotykam się z rodzinami na dwa sposoby: podczas konsultacji psychologicznych oraz w ramach psychoterapii. Każda z tych form ma swój unikalny charakter i służy odmiennym celom, dostosowanym do potrzeb Waszego dziecka i rodziny.
Konsultacje psychologiczne to zwykle od jednego do trzech spotkań. Ich celem jest dokładne zrozumienie sytuacji Waszego dziecka, określenie problemu i zaplanowanie dalszych kroków. To jak wspólne śledztwo – badamy różne aspekty życia dziecka, szukamy przyczyn trudności i ustalamy najlepszą formę pomocy. Podczas tych spotkań otrzymacie cenne wskazówki i zalecenia.
Psychoterapia to długoterminowy proces składający się z regularnych, zazwyczaj cotygodniowych spotkań. To jak nauka nowego języka – wymaga czasu, systematyczności i zaangażowania.
Pamiętajcie, że umówienie się na konsultację nie oznacza automatycznego rozpoczęcia psychoterapii. Terminy na psychoterapię są bardzo popularne i szybko się zapełniają.
Obecnie mam wolne terminy tylko na konsultacje psychologiczne. Nie dysponuję terminami na regularną psychoterapię, ale ta sytuacja może się zmienić w przyszłości.
Przygotowanie do wizyty
Dobre przygotowanie do wizyty może znacznie ułatwić nasze spotkanie. Warto, abyście porozmawiali między sobą o tym, co Was martwi, cieszy lub intryguje w zachowaniu dziecka. Dobrym pomysłem jest zapisanie tych przemyśleń i stworzenie listy najważniejszych spraw do omówienia. Jeśli posiadacie jakieś dokumenty dotyczące dziecka, takie jak wcześniejsze opinie psychologiczne, informacje ze szkoły czy wyniki badań lekarskich, warto je przynieść.
Zastanówcie się nad historią zdrowia dziecka i Waszej rodziny. Jeżeli planujecie przyjść z dzieckiem, warto je delikatnie przygotować na wizytę. Możecie powiedzieć, że idziecie do kogoś, kto pomaga rodzinom lepiej się rozumieć. Zapewnijcie, że będziecie tam razem i że to przyjazne miejsce. Zapiszcie też pytania, które chcielibyście mi zadać.
Pierwsza wizyta - klucz do zrozumienia
A teraz coś, co może Was zaskoczyć – pierwsza konsultacja odbywa się zawsze tylko z rodzicami, bez udziału dziecka. Wiem, wiem, może się to wydawać dziwne, ale uwierzcie mi, ma to głęboki sens!
Wyobraźcie sobie, że jesteście detektywami, a ja jestem Waszym partnerem w śledztwie. To Wy, jako rodzice, jesteście prawdziwymi ekspertami w sprawie Waszego dziecka. Znacie je jak nikt inny, obserwujecie na co dzień i macie w głowie pełny obraz jego zachowań, trudności i radości. Nasza rozmowa bez dziecka to jak tajna narada detektywów – możemy swobodnie omówić wszystkie tropy, bez obawy, że główny bohater naszej historii podsłucha coś, czego nie powinien.
Ta pierwsza wizyta to taka nasza wspólna burza mózgów. Możecie otwarcie podzielić się swoimi obawami, frustracjami czy wątpliwościami – wiecie, tymi rzeczami, o których czasem trudno mówić przy dziecku. To trochę jak opowiadanie przyjacielowi o swoich problemach przy filiżance kawy – tylko że ja jestem tym przyjacielem z fachową wiedzą psychologiczną.
Nasze spotkanie trwa około 50 minut, co daje nam sporo czasu na pogadanie. Będziemy rozmawiać o zdrowiu dziecka, jego rozwoju, o tym jak radzi sobie z kolegami i w rodzinie. Interesuje mnie wszystko – zarówno to, co sprawia trudność, jak i to, w czym Wasze dziecko jest mistrzem.
Na koniec naszej małej narady ustalimy plan działania. Omówimy, co dalej, jak możemy pomóc i czy potrzebne będą spotkania z dzieckiem. Jeśli tak, to pogadamy też o tym, jak najlepiej przygotować małego bohatera do wizyty.
I pamiętajcie – wszystko, o czym rozmawiamy, zostaje między nami. To taka nasza tajna misja, objęta ścisłą tajemnicą zawodową. Dzięki temu możecie czuć się swobodnie i opowiedzieć mi o wszystkim, co leży Wam na sercu.